Ciągle jeszcze w środowisku rodzicielskim funkcjonują nieaktualne teorie, mity o żywieniu niemowląt, które już dawno zostały obalone przez badania naukowe. W poprzednim tygodniu na naszym fejsbukowym profilu i grupie dużo rozmawiałyśmy właśnie o mitach związanych z rozszerzaniem diety. Pytałam Was z jakimi nieaktualnymi teoriami na temat karmienia niemowląt się spotkałyście i co o nich myślicie. Zebrałam je w tym miejscu i dodałam do nich wyjaśnienia oparte, jak zwykle, na wiarygodnych źródłach.
Mit #1 rozszerzanie diety po 4 miesiącu
To chyba najczęściej pojawiający się mit, a w zasadzie niejasność związana z rozszerzaniem diety.
Można się w tym trochę pogubić, bo faktycznie w zaleceniach znajdziemy informacje o tym, że dietę można rozszerzać między 17 a 26 tygodniem życia dziecka, ALE jednocześnie te same zalecenia mówią, że należy dążyć do wyłącznego karmienia mlekiem przez pierwszych 6 miesięcy (niezależnie od tego, czy dziecko jest karmione piersią, czy mlekiem modyfikowanym).
Oczywiście, chodzi o niemowlęta zdrowe – lekarz może z różnych względów zalecić wcześniejsze rozszerzanie diety.
Według komitetu żywienia ESPGHAN celem, do którego należy dążyć jest wyłączne karmienie piersią przez około 6 miesięcy. Także WHO zaleca wyłączne karmienie mlekiem matki przez pierwszych 6 miesięcy życia dziecka.
(Karmienie Piersią. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci)Dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym pokarmy stałe należy wprowadzać około 6 miesiąca życia.
(American Academy of Pediatrics, Infant Food and Feeding)
Mit #2 gluten należy wprowadzić do diety dziecka między 4 a 6 miesiącem życia
W styczniu 2016 roku zostały opublikowane nowe europejskie wytyczne dotyczące wprowadzania glutenu do diety niemowlęcia i ryzyka wystąpienie celiakii (choroby związanej z nietolerancją glutenu).
Wskazują one, że gluten można wprowadzać do diety dziecka w dowolnym okresie po ukończeniu 4 miesiąca do 12 miesiąca życia dziecka.
(Gluten Introduction and the Risk of Coeliac Disease: A Position Paper by the European Society for Pediatric Gastroenterology, Hepatology, and Nutrition/2016)
Oznacza to, że gluten należy wprowadzać do diety niemowlaka, tak jak inne pokarmy. Nie trzeba tego robić bardzo wcześnie (po 4 miesiącu), gdyż najlepsze dla dziecka jest wyłączne karmienie mlekiem przez pierwsze 6 miesięcy (patrz mit #1).
Mit #3 podawanie kaszki w butelce na lepszy sen
Mleko podaje się z piersi, butelki ze smoczkiem lub otwartego kubka – pozostałe pokarmy należy podawać łyżeczką.
(Karmienie Piersią. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci)
Stosowanie mleka modyfikowanego zawierającego substancje zagęszczające jest uzasadnione jedynie u dzieci z chorobą refluksową i powinno być podawane jedynie po konsultacji z lekarzem.
(Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Zalecenia PolskieGo Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci)
Niestety, podanie kaszki do picia na noc nie wpłynie na polepszenie jakości snu (ani Twojego, ani dziecka ;-))
Jeśli, chcesz podawać kaszkę z butelki, bo dziecko nie umie jeszcze jeść z łyżeczki, to znaczy, że nie jest ono jeszcze GOTOWE na rozszerzanie diety.
Poza tym podając kaszkę z butelki:
- narażamy dziecko na późniejszą nadwagę i choroby z nią związane (karmienie posiłkiem z butelki może powodować zbyt duże spożycie kalorii)
- uniemożliwiamy naukę gryzienia i żucia oraz poznawania poszczególnych składników posiłków – jednych z najważniejszych elementów rozszerzania diety i nauki jedzenia
- zaburzamy odczuwanie sytości i głodu – kaszka z butelki płynie znacznie szybciej niż jedzona z łyżeczki, przez to dziecko zjada więcej niż potrzebuje
- zwiększamy ryzyko zakrztuszenia
- zwiększamy ryzyko występowania próchnicy.
Mit #4 pół żółtka co drugi dzień
„Jajo może być wprowadzane w tym samym czasie co inne pokarmy uzupełniające. Jajo, w szczególności żółtko jaja kurzego, jest źródłem tłuszczu, kalorii, witamin z grupy B oraz żelaza. Wcześniej zalecano podawanie najpierw żółtka, a dopiero w późniejszym wieku – białka. W chwili obecnej nie ma dowodów naukowych uzasadniających eliminację lub opóźnione wprowadzanie CAŁEGO JAJA zarówno u dzieci zdrowych, jak i z rodzin obciążonych ryzykiem wystąpienia choroby alergicznej. Nie należy podawać jaja w postaci surowej (ze względu na ryzyko zakażenia Salmonella spp.)”
(Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci)
Mit #5 soki najlepsze na początek
AAP radzi rodzicom, aby nie dawali dzieciom poniżej 1 roku życia jakiegokolwiek soku, chyba że na wyraźne zalecenie lekarza.
(American Academy of Pediatrics Recommends No Fruit Juice For Children Under 1 Year/2017)
Mit #6 podawanie jednego produktu przez kilka dni
Zaleca się, aby:
- nie wprowadzać kilku nowych produktów równocześnie,
- nowe produkty wprowadzać stopniowo, obserwując reakcję dziecka i zaczynając od małych ilości, np. 3-4 łyżeczek,
- początkowo wprowadzać typowe pokarmy uzupełniające np. kaszki, warzywa, owoce.
Ze wględu na ewentualne reakcje alergiczne zarówno ESPGHAN, jak i AAP zalecają wprowadzanie pojedynczo nowych pokarmów do diety dziecka.
(Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci)
Pojedyncze wprowadzanie nowych produktów nie oznacza wcale, że przez 5-7 dni dziecko musi jeść wyłącznie 1 produkt. Znaczy to, że w 1 posiłku (dla ostrożniejszych – 1 dnia) nie należy podawać niemowlakowi kilku nowych produktów.
Kiedy jednorazowo damy dziecku do zjedzenia 3 nowe składniki, a po posiłku wystąpi uczulenie, nie będziemy wiedzieli, który produkt je wywołał.
Oczywiście, sprawa inaczej wygląda u alergików lub dzieci z różnymi problemami zdrowotnymi, które nie pozwalają na tak sprawne wprowadzanie nowości do jadłospisu.
Mity o żywieniu niemowląt – podsumowanie
Mity o żywieniu niemowląt będą istniały zawsze, jednak tylko od nas zależy, czy je zweryfikujemy, poczytamy, poszukamy najświeższych informacji i zdobędziemy aktualną wiedzę. Jak widzisz, poruszyłam kwestie tylko 6 nieaktualnych teorii związanych z rozszerzaniem diety, a jest ich na pewno wiele więcej. Wydaje mi się, że powyższe „mity” są najbardziej szkodliwe, dlatego chciałam rozwiać wątpliwości z nimi związane.
Wszystko fajnie, tylko nie podoba mi się jedna rzecz: jeśli dziecko „nie siedzi stabilnie”, nie jest gotowe na rozszerzanie diety. Moje dziecko ma 6,5 miesiąca i nie siedzi stabilnie. Mało które dziecko siedzi samo w tym wieku – a to rozumiem przez stabilne siedzenie (wg wiedzy przekazanej przez fizjoterapeutę, a także wg ogólnodostępnych grafik przedstawiających kamienie milowe rozwoju fizycznego dziecka – z tego co pamietam dziecko ma czas od 4 do 9 miesiąca, przy czym zdecydowana większość dzieci osiąga te umiejetność pod koniec zakresu). W takiej sytuacji rozumiem, ze wg autorki postu powinnam czekać z rozszerzaniem diety mimo, że wytyczne są jasne i bardzo precyzyjne? Czy powinnam na siłę dziecko sadzać?
Cześć Ola, faktycznie masz rację, trochę to uprościłam. Pisząc „Jeśli, chcesz podawać kaszkę z butelki, bo dziecko nie umie jeszcze jeść z łyżeczki lub samodzielnie, nie siedzi stabilnie itd., to znaczy, że nie jest ono jeszcze GOTOWE na rozszerzanie diety.” chodziło mi o to, że często rodzice podają kaszkę w butelce 3-4 miesięcznym dzieciom, które faktycznie nie są gotowe na rozszerzanie diety. Co do sadzania dzieci, które ukończyły już 6 miesiąc i powinny zacząć rozszerzanie diety to wszyscy fizjoterapeuci, z którymi na ten temat rozmawiałam jednogłośnie mówią, że dziecko, które jeszcze nie siada, na czas posiłku można posadzić na swoich kolanach lub w krzesełku do karmienia. Ważne jest tylko, aby dziecko miało zapewnione podparcie, czyli nie osuwało się na boki, w przód i w tył. Bardziej szczegółowo opisała to na swoim blogu Mama Fizjoterapeuta (https://mamafizjoterapeuta.pl/2018/09/05/rozszerzanie-diety-a-siad/), bardzo polecam lekturę tego artykułu.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Teraz faktycznie wszystko jest jaśniejsze 🙂 pozdrawiam